Czy zastanawiałaś się, jaki wpływ na bohaterów opowieści mają miejsca, w których mieszkają? Zwracasz na to uwagę, gdy piszesz o swoim bohaterze?
Czy dusi się w małym miasteczku i pragnie wyjechać, jak bohaterowie filmu Footloose (mam na myśli oryginalną wersję z 1984 r. – oglądałaś?).
Lub jak Luke Skywalker pragnie wyrwać się wreszcie w szeroki świat… i jeszcze dalej?
Albo ciśnie się w małym mieszkaniu w środku zatłoczonego miasta i jak Neo szuka wyjścia z Matrixa?
A może kocha swoją spokojną, małą wioskę jak hobbici, a przygody są dla niego równie niewygodne, bo można się przez nie spóźnić na obiad? 😉 Jak odmiennie widzieli świat choćby ludzie z Bree lub Gondoru!
Pamiętasz, jak zamiana domów na święta odmieniła losy bohaterek „The Holiday“, gdy Iris przeprowadziła się do słonecznego Los Angeles, a Amanda na zaśnieżoną angielską wieś?
Albo Harry Potter, autorka zwyczajnie musiała przenieść go na stałe do Hogwartu, inaczej cała historia by się nie wydarzyła.
Czy miejsce zamieszkania naprawdę ma znaczenie?
Jeśli chcesz stworzyć wiarygodnych bohaterów powieści, musisz zwracać uwagę na szczegóły. Większe sprawy, ale też małe drobiazgi.
Powyższe przykłady są wyraziste, ale zastanów się nad swoim mieszkaniem. Jak na ciebie wpływa? Może już wiesz, a może wcale nie zwracasz na to uwagi.
A teraz wybierz się na wycieczkę – wyobraź sobie, że mieszkasz sama w maleńkiej kawalerce w centrum miasta. W nocy słyszysz przejeżdżające tramwaje, a w dzień nieustanny szum samochodów. Nad tobą studenci co jakiś czas imprezują, a sąsiedzi obok regularnie urządzają awantury, a ty zgrzytasz zębami, bo wcale nie chcesz tego wysłuchiwać i zastanawiasz się, po co jeszcze są razem, skoro mają dla siebie tylko wyzwiska.
Czy czuła byś się inaczej? Jak?
A jeśli akurat faktycznie opisałam twoją codzienność, to przenieś się wyobraźnią do domku pod lasem. Z okna widzisz góry, sarny podchodzą ci prawie pod dom, a rano budzi cię śpiew ptaków. Do najbliższego sklepu masz dziesięć kilometrów, do paczkomatu piętnaście 😉
Jak teraz? Jest inaczej?
I trzecia podróż. Mieszkasz w 3-pokojowym mieszkaniu razem ze swoją 6-osobową rodziną 😉 Własny pokój? Zapomnij! Siostra wciąż wygrzebuje ci z szafy ubrania, a druga „pożycza“ sobie kosmetyki. Gdy rano spieszysz się do pracy, nie możesz znaleźć swoich rzeczy, czekasz w kolejce do łazienki, a w kuchni przepychasz się między bratem a mamą, która woła, że masz jeszcze wyprowadzić psa. Zgrzytasz zębami, ale co zrobić, nie stać cię jeszcze na własne mieszkanie.
A teraz wróć do swojego prawdziwego mieszkania. Jeśli na początku nie czułaś, jak ono na ciebie wpływa, to teraz chyba już tak 🙂
Wiarygodny bohater
Tworząc bohatera, nie chodzi o to, żeby wszystko dokładnie opisać. Szczegóły takie, jak miejsce zamieszkania będą wpływać na jego nastrój i nawyki. Złap atmosferę otaczającą bohatera i spróbuj oddać ją w drobnych szczegółach. W ten sposób tworzysz głębię psychologiczną postaci, a dzięki temu cała powieść staje się bardziej trójwymiarowa.
